W godzinach porannych, Straż Miejska w Nysie wjechała w teren między kamienicami, kontrolując czystość w miejscu przeznaczonym do gromadzenia odpadów.
Przy kontenerach oraz pojemnikach do segregacji znajdowały się najróżniejsze odpady, od wielkogabarytowych, foteli, materaców, kartonów, pojemników plastikowych, butelek szklanych, po wyrzucone uschnięte świąteczne choinki.
Na miejscu byli wiceburmistrz Nysy Marek Rymarz, komendant Straży Miejskiej w Nysie, naczelnicy wydziałów Urzędu Miejskiego w Nysie: Gospodarki Komunalnej i Drogownictwa oraz Geodezji i Gospodarki Gruntami oraz pracownicy spółki gminnej EKOM.
Teren, gdzie znajdują się kontenery dzierżawiony jest przez gminę wspólnotom mieszkaniowym. Mieszkańcy skarżą się na podrzucanie odpadów przez różnie osoby nie do kontenerów, ale tuż obok nich.
Tworzy się tu wielkie składowisko śmieci, szpecące podwórko. Wiceburmistrz Marek Rymarz zapowiedział spotkania z przedstawicielami wspólnot w sprawie uregulowania sprawy porządkowania terenu wokół kontenerów i pojemników na odpady przy ul. Zjednoczenia.
Wspólnoty zobowiązane są do utrzymania czystości na dzierżawionym od gminy terenie pod kontenery.