O kradzieży policjanci zostali zaalarmowani przez pracownika ochrony sklepu spożywczego, mieszczącego się przy dużym osiedlu na terenie Miasta, który powiedział, że zauważył młodego mężczyznę, kradnacego z półek sklepowych artykuły spożywcze. Pokrzywdzony wycenił straty na ponad 200 zł.
Jak ustalili funkcjonariusze, kiedy młodzieniec próbował wyjść z marketu ze skradzionym towarem, ochroniarz chwycił go za rękę. Ten uderzył go i uciekł.
W toku prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w Nysie śledztwa, policjanci ustalili, że mężczyzna ten dopuścił się innych przestępstw na terenie miasta. W styczniu miał ukraść ze sklepu artykuły o wartości ponad 300 zł, a 4 marca miał dopuścić się przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu. Na wniosek prokuratora sąd zadecydował o zastosowaniu wobec 19-latka dozoru Policji. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Teraz grozi mu kara do 10 lat więzienia.