kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Nad zmianami w uchwale Rady Miejskiej w Nysie z 2007 roku w sprawie udzielania dotacji z budżetu Gminy Nysa na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków dyskutowali radni podczas sesji Rady Miejskiej w Nysie 27 grudnia.
Aktualizacja uchwały pozwoli właścicielom na łatwiejszy montaż finansowy projektów związanych z ochroną zabytków.
Przed dyskusją, radny Jan Satora złożył wniosek, by ten punkt ściągnąć z porządku obrad. Radny stwierdził, że to przygotowywanie uchwały pod konkretny podmiot, mówiąc o remoncie Bazyliki w Nysie. Podczas sesji 28 listopada Rada Miejska podjęła uchwałę intencyjną dotyczącą przyznania dotacji w wysokości 3,9 mln zł na wkład własny do projektu remontu nyskiej bazyliki z funduszu norweskiego, którego koszt realizacji ma wynieść ok. 26 mln zł.
Radny Jan Satora poinformował, że uchwała w sprawie dotacji dla bazyliki będzie prawdopodobnie odrzucona przez Regionalną Izbę Obrachunkową.
– Nie powinniśmy głosować uchwały, bo będziemy posądzeni o stworzenie precedensu, że jest ona przygotowywana pod konkretny projekt. Wniosek radnego został jednak odrzucony przez większość radnych.
W trakcie dyskusji wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Stanisława Miza, z KW Wyborców Jolanty Barskiej mówiła, iż zmiany w uchwale nie dotyczą tylko jednego podmiotu, wskazywała na konieczność zmian z powodu możliwości pozyskiwania funduszy zewnętrznych przez właścicieli obiektów wpisanych do rejestru zabytków. Radny Jan Satora podkreślał, że jego zdaniem to uchwała pod remont bazyliki, mówił o układzie i Nysie, jako mieście wyznaniowym. – Jest bieda, bezrobocie, a państwo szastacie pieniędzmi na mury – mówił radny. Wiceburmistrz Nysy Aleksander Juszczyk, tłumaczył radnym, że zmiany w uchwale z 2007 roku dotyczą wszystkich podmiotów, które pozyskają dofinansowanie z funduszy zewnętrznych w wysokości co najmniej 80 proc. Wiceburmistrz, mówił: - Siłami prywatnego inwestora czy z programów regionalnych nie ma możliwości renowacji większości obiektów zabytkowych.
Radny Piotr Smoter z Ligi Nyskiej proponował zmianę z 80 proc. na 60 proc. dofinansowania z funduszy zewnętrznych, jakie musi pozyskać właściciel obiektu zabytkowego, aby móc na bieżąco ubiegać się o dotację od gminy. Wniosek radnego został odrzucony.
W głosowaniu 16 radnych było „za” zmianami w uchwale z 2007, dwóch radnych było „przeciw”, a trzech wstrzymało się od głosowania.
Podczas XXVIII sesji Rady Miejskiej w Nysie, radni podejmowali także decyzje związane ze zmianami w budżecie oraz wieloletniej prognozy finansowej, wydatkach, które nie wygasają w 2013 roku oraz finansowaniu Nyskiego Ośrodka Rekreacji. Przewodniczący Rady Miejskiej w Nysie Feliks Kamienik złożył wszystkim życzenia noworoczne.
