kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Radni spierali się na początku o to, czy zdjąć z porządku sesji projekt uchwały dotyczący przyznania dotacji na remont bazyliki oraz pakietu uchwał związanych ze zmianami ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która zacznie obowiązywać od 1 lipca 2013 roku.
Parafia św. Jakuba i Agnieszki w Nysie stara się o dofinansowanie wkładu własnego w wysokości 3,9 mln zł w ramach przygotowywanego 26 - milionowego projektu na remont dachu i elewacji z funduszy Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Część radnych argumentowała m.in., że temat nie został należycie przygotowany i przeanalizowany przez komisję kultury oraz radcę prawnego. Pojawiły się także pytania, czy w realizacji projektu pomogą inne podmioty samorządowe oraz opolska kuria. Radni dyskutowali również nad tym, czy debatować nad studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, skoro przedstawiciele dwóch nyskich organizacji gospodarczych nie pojawili się na sesji Rady, mimo że chcieli zwołania sesji poświęconej studium i terenów: Dworu Biskupiego, byłej zajezdni MZK oraz fabryki FSD.
Ostatecznie doszło do debaty na temat studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Nysa oraz głosowania nad przyznaniem dotacji na remont nyskiej bazyliki. Z porządku sesji zdjęto natomiast uchwały dotyczące nowych zasad odbioru odpadów komunalnych. Radni chcą jeszcze ten temat poznać dokładniej na komisjach.
Działalność międzysesyjna burmistrza Nysy
Burmistrz Jolanta Barska udzielała radnym odpowiedzi z działalności międzysesyjnej, m.in. na temat spotkania z udziałem przedstawicieli Powiatu Nyskiego dotyczącego usunięcia odpadów gromadzonych nielegalnie przez firmę Komunalnik. Przedsiębiorca nie miał pozwolenia na gromadzenie odpadów i na polecenie samorządów oraz Inspektora Nadzoru Budowlanego został zobligowany do usunięcia i wywiezienia odpadów na składowisko do Domaszkowic. Burmistrz zapowiedziała także naprzemienne kontrole służb powiatowych i gminnych. Jolanta Barska omówiła spotkanie z nyskimi przedsiębiorcami, które zorganizowano w Urzędzie Miejskim w Nysie. Rozmawiano o planach przystąpienia do tworzenia Strategi Rozwoju Gminy Nysa na lata 2014- 2020 r., aktualizacji studium uwarunkowań i zagospodarowania oraz ulg dla przedsiębiorców, którzy tworzą nowe miejsca pracy. Burmistrz poinformowała także radnych o sprawie EDO. Naczelny Sąd Administracyjny przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia w Sądzie Apelacyjnym. Chodzi o byłego właściciela terenu po byłej zajezdni MZK, który dochodził odszkodowania za decyzję Rady Miejskiej w Nysie z 2003 roku, związaną ze zmianami w miejscowym planie zagospodarowania dla tego terenu. Jolanta Barska wspomniała również o podpisaniu aktu notarialnego na przejęcie skrzydła urzędu, które należało do wojska. W lutym obiekt będzie przekazany Nyskiemu Zarządowi Nieruchomości. Burmistrz mówiła o spotkaniu z zarządem melioracji wodnych. Na rzece Cielnica koło Goświnowic wszedł nowy wykonawca, trwają prace przy rzece. Rozmawiano o innych zadaniach, które zostaną wspólnie wyznaczone przy rzekach i rowach ponieważ Wojewódzki Zarząd Melioracji otrzymał dodatkowe fundusze. Wiceburmistrz Piotr Walach omówił na sesji stan zaawansowania prac przy przebudowie koryta rzeki Nysy Kłodzkiej oraz remoncie zbiornika retencyjnego. W tym ostatnim przypadku nie podpisano jeszcze umowy z wykonawcą. Na dniach ma być wydana decyzja o zgodzie na realizację inwestycji. Piotr Walach poinformował też, że przebudowa drogi wojewódzkiej przez Konradową będzie realizowana w 2013 roku. Obecny na sesji Rady Miejskiej w Nysie przewodniczący sejmiku, Bogusław Wierdak, potwierdził te informacje. Mówił też o obwodnicy Nysy i nieoficjalnych rozmowach w tej sprawie w Opolu, podczas wizyty premiera Donalda Tuska.
- Tylko Nysa będzie brana pod uwagę jako realna do realizacji w 2013 roku – mówił Wierdak. - Jestem umiarkowanym optymistą, trzeba robić wszystko razem, wspierać marszałka i posła Rajmunda Millera. Przewodniczący sejmiku zaproponował wysłanie do Premiera RP stanowiska Rady Miejskiej w Nysie w sprawie budowy obwodnicy. Poseł Rajmund Miller także podkreślił potrzebę budowy obwodnicy, która jest ważna dla wszystkich, wspomniał o wysiłkach podejmowanych w tej sprawie.
Stanowisko w sprawie terenów dworu, byłej zajezdni MZK i fabryki samochodów
Debata wśród radnych na temat aktualizacji studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego rozpoczęła się od wystąpienia wiceburmistrza Piotra Walacha, który poinformował o obecnie obowiązujących zapisach studium dla terenów, Dwór Biskupi, była zajezdnia MZK i była fabryka FSD. Na tych terenach wykluczony jest obecnie handel wielkopowierzchniowy.
Wpłynęły dotychczas dwa wnioski w sprawie zmian w studium, firmy Dekada, jeśli chodzi o teren byłej MZK i przeznaczenie terenów pod budowę galerii handlowej oraz FSO, właściciel chce rozszerzyć działalność na funkcje usługową i mieszkalnictwo. We wniosku FSO nie ma mowy o sklepach wielkopowierzchniowych – mówił wiceburmistrz Walach.
Głosy wśród radnych na temat złożonych wniosków o zmiany w studium były różne. Radny Tadeusz Zając z KW Wyborców Jolanty Barskiej apelował, aby podjąć dyskusję. - Co do byłej zajezdni i terenu dworu nie dokonywałbym zmian, ale na terenie FSD nikt nie będzie prowadził działalności przemysłowej. Wiceprzewodniczący Rady Jan Kanonowicz z KW Wyborców Jolanty Barskiej był podobnego zdania. - Trzeba uwzględnić przynajmniej cześć wniosków, aby te tereny zaczęły żyć, mówił Kanonowicz i apelował, aby przygotować stanowisko Rady Miejskiej w Nysie, w którym radni opowiedzą się przeciwko rozwijaniu handlu wielkopowierzchniowego na terenach Dworu Biskupiego, byłej zajezdni MZK i FSD. Takie stanowisko Rada Miejska w Nysie podjęła w czasie obrad. Końcowy tekst stanowiska odczytał na sali radny Piotr Smoter z Ligi Nyskiej. Ma to być jasny i czytelny przekaz Rady do nyskich przedsiębiorców.
Radny Dariusz Jeleń z Platformy Obywatelskiej stwierdził, że nie powinno się zmieniać przeznaczenia terenów FSD, aby mieć możliwość wykupienia tych gruntów. - Mając swoje tereny możemy zastanowić się nad zmianą planów, wówczas uzyskamy większą cenę – przekonywał radny. Podobnego zdania była także m.in. Danuta Wąsowicz – Hołota z Ligi Nyskiej - To jedyny teren, który można zagospodarować pod względem przemysłowym – przekonywała radna. Radny Janusz Smagoń z Prawa i Sprawiedliwości, zwrócił uwagę na inny aspekt, czyli jakie oczekiwania mają mieszkańcy. - Są grupy, które są mocno zainteresowane, aby galeria powstała na terenie po byłej zajezdni, na portalach internetowych 90 proc. mieszkańców jest „za”. Byłoby dobrze, gdyby władza zapytała mieszkańców, czego chcą, co im jest potrzebne - mówił Smagoń. Radny Przemysław Dziaduś, mówił o galerii i handlu, który powinien funkcjonować w zabytkowym Dworze Biskupim. - Jedynym rozwiązaniem jest galeria albo centrum usługowe, bo za 10 lat będziemy przechodzić koło budynku w fatalnym stanie – mówił Dziaduś, składając jednocześnie wniosek o wspólny wyjazd do Warszawy w celu podjęcia rozmów z właścicielm na temat przejęcia terenów byłej fabryki samochodów. Ten wniosek Rada przyjęła również podczas obrad 28 listopada. Radny Zbigniew Szlempo, stwierdził podczas dyskusji, że Rada powinna poznać zdanie fachowców z rożnych dziedzin, potem opinie mieszkańców i organizacji, dopiero wówczas można podjąć decyzje o aktualizacji studium. Radny Grzegorz Samborski, zwrócił uwagę, że trzeba w Nysie zadbać o pracę dla osób niepełnosprawnych. - Wszędzie mówi się o pracy dla zdrowych, a dlaczego nikt nie mówi o osobach niepełnosprawnych. My nie chcemy być na zasiłkach – apelował w bardzo emocjonalnym wystąpieniu radny Samborski.
Dotacja na remont nyskiej bazyliki
Po długiej dyskusji Rada Miejska w Nysie podjęła uchwałę intencyjną w sprawie przyznania dotacji na wkład własny w wysokości 3,9 mln zł do projektu z funduszu norweskiego dla Parafii św. Jakuba i św. Agnieszki w Nysie na remont Bazyliki w Nysie, którego koszt wyniesie ok. 26 mln zł. To na razie uchwała intencyjna pozwalająca parafii złożyć wniosek. Temat przyznania pieniędzy z budżetu gminy na wkład własny do projektu remontu nyskiej bazyliki dzielił radnych przed sesją i po niej. W głosowaniu jednak większość była „za” przyznaniem dotacji, bo aż 14 głosów, 3 radnych było „przeciw”, a 4 radnych wstrzymało się od głosowania. Na sali obrad głos w tej sprawie zabierali m.in. ks. Ginter Żmuda z wydziału finansowo-gospodarczego Kurii Diecezjalnej w Opolu oraz ks. prałat Mikołaj Mróz, proboszcz parafii św. Jakuba i św. Agnieszki. Ks. Ginter Żmuda mówił, że w diecezji raz w roku zbierane są pieniądze na remonty kościołów i jeśli będzie możliwość, to wsparcie kurii również będzie. Radny Kazimierz Staszków z KW Wyborców Jolanty Barskiej apelował, aby spojrzeć na bazylikę, jako „skarb kultury polskiej”, co zaświadcza wpis do rejestru. - To wyjątkowa budowla w skali światowej, jeżeli my zrezygnujemy z projektu, to będziemy mieli problem za dwa lata – przekonywał radny.
Przeciwny przyznaniu dotacji dla nyskiej bazyliki był radny Jan Satora. Radny zwrócił uwagę, że projekt uchwały jest niezgodny z prawem i prosił Radę, aby nie głosować. Ks. prałat Mikołaj Mróz, starał się radnym wyjaśniać wątpliwości. - Trzeba być przygotowanym na złożenie wniosku, bo przy funduszach norweskich są krótkie terminy. Fundusz norweski małych wniosków nie rozpatruje – mówił prałat. Przy ocenie projektów patrzy się na zabytek całej wspólnoty. Tam nie ma mowy o parafii, tylko o wspólnocie samorządowej. Wiceprzewodniczący Rady Wiesław Tokarz z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, podobnie jak radny Satora, pytał o projekt uchwały, dlaczego nie ma podpisu radny prawnego? Aleksandra Markiewicz, radca prawny w Urzędzie Miejskim w Nysie wyjaśniała, że wyraziła opinię prawną do projektu, nie można powiedzieć, że jest negatywna, ale są wątpliwości. Wiesław Tokarz mówił do przedstawiciela opolskiej kurii, że powinna pomóc w remoncie. - Macie zasoby, budynki, które odzyskaliście – grzmiał do mikrofonu Tokarz. Ks. prałat Mikołaj Mróz mówił o spadających z dachu dachówkach, których jest 122 tysiące na bazylice. - Planowane prace w większości mają charakter konserwatorski przed dalszym niszczeniem.
Radny Zbigniew Szlempo, apelował do radnych, że mamy do czynienia z uchwałą intencyjną. - To odpowiedź na pytanie, przyniosę do miasta 22 miliona złotych, jeśli dajcie 4 – mówił Szlempo. Radna Danuta Wąsowicz Hołota, pytała ks. prałata Mroza, czy można powziąć jeszcze inne sposoby pozyskania funduszy na remont, jednocześnie apelowala do radnych, aby głosować za przekazaniem dotacji na remont bazyliki. Radny Jan Satora, pytał, że skoro jest tak trudna sytuacja w bazylice, co robiono do tej pory? Radny mówił o bezrobociu, sytuacji dzieci z rodzin wielodzietnych, które chodzą po śmietnikach, dlatego nie należy inwestować w mury, ale w ludzi. Radny Dariusz Grabowiecki z PO podał przykład jednego z samorządów w Polsce, który również przyznał dotację do wkładu własnego na realizację remontu zabytkowego kościoła z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Radna Danuta Wąsowicz – Hołota oburzona na słowa Jana Satory, który mówił o głodujących dzieciach z rodzin wielodzietnych: - To populistyczne hasła, przecież przeznaczamy fundusze na opiekę społeczną – mówiła radna, zwracając uwagę, że nyska bazylika to także główna atrakcja turystyczna Nysy, która przyciąga gości do miasta. Ks. prałat Mikołaj Mróz przypomniał, że parafia w ciągu 5 lat pozyskała już kwotę ok. 5 mln złotych z różnych źródeł w tym Ministerstwa Kultury, za które odnawiana jest m.in. zabytkowa dzwonnica przy bazylice. Ks. prałat prosił, aby nie używać stwierdzenia, że to na Kościół. - Mówimy o najwyższej klasie zabytku. Bo jak mówimy o finansowaniu na Kościół, to na utrzymanie plebanii. To dotacja samorządu wprost na „image” tego miasta, a nie finansowanie Kościoła – podkreślał ks. Mróz. Radna Teresa Sordyl z KW Wyborców Jolanty Barskiej, przypomniała, że w 2009 kościół św. Jakuba i Agnieszki podniesiony został do rangi Bazyliki Mniejszej, a w 2011 roku Prezydent RP uznał nyską bazyliką za pomnik historii. - Nas nie będzie a bazylika tak – mówiła radna. Przed głosowaniem głos zabrał jeszcze Adam Mazguła, który przedstawił stanowisko rady gminnej Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Mazguła mówił o krótkim czasie podejmowania decyzji w sprawie dotacji, funduszach samorządu, które nie powinny być przeznaczane na Kościół. - Istnieje dużo możliwości finansowania tego typu przedsięwzięć. Wszyscy jesteśmy za tym, aby bazylika piękniała, ale nie z tych pieniędzy – podkreślał Adam Mazguła, przewodniczący rady gminnej SLD w Nysie. Ostatecznie Rada Miejska w Nysie przyznała dotację na remont nyskiej bazyliki.
Po przerwie w obradach, doszło do incydentu z udziałem jednego z radnych, który wyszedł na środek sali i wylał na siebie benzynę. Szybko interweniował strażnik miejski oraz radni. Pogotowie zabrało radnego do szpitala.
