- Na terenie Nysy rozpoczęły się roboty związane z przebudową koryta rzeki Nysy Kłodzkiej. Wielomilionowe zadanie ma przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa przeciwpowodziowego. Niedawno spotkała się pani w tej sprawie z dr Leszkiem Karwowskim z RZGW we Wrocławiu, jak będzie przebiegać realizacja tej długo oczekiwanej przez mieszkańców inwestycji?
- Cała inwestycja związana z poprawą bezpieczeństwa przeciwpowodziowego podzielona została na dwa zadania. Pierwsze z nich to przebudowa koryta rzeki na odcinku 9.5 km, która ma na celu zwiększenie przepustowości koryta rzeki z dzisiejszych 400 m3/sek do 1400 m3/sek. Przebudowane zostaną trzy istniejące jazy a dokładniej w pobliżu starych, które zostaną rozebrane wybudowane zostaną nowe, które dostosowane będą do nowej większej przepustowości rzeki. Na te roboty wyłoniony został wykonawca, który od kilku dni prowadzi roboty w obrębie rzeki. Wykonawca wystąpił o umożliwienie korzystania z drogi gminnej prowadzącej z ul. Jagiełły do oczyszczalni ścieków oraz stara się w starostwie powiatowym o dopuszczenie do ruchu samochodów o tonażu do 30 ton na ul. Wyspiańskiego. Drugie zadanie, które swoim zakresem obejmie przebudowę zbiornika nyskiego tj. podwyższenie wałów na pewnym odcinku i remont na pozostałym oraz przebudowę zapory jest na etapie weryfikacji ofert złożonych ofert przetargowych. Oba zadania finansowane są ze środków unijnych w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Zakończenie inwestycji planowane jest na czerwiec roku 2015.
- Wieża Ciśnień w Nysie już gotowa do użytkowania. Teraz trudniejsze zadanie, jak ożywić ten obiekt podobnie jak to się stało z Bastionem św. Jadwigi, gdzie wielu Nysian spędza wolny czas oraz odbywają się liczne imprezy kulturalne?
- Wieża Ciśnień to obiekt, który znakomicie nadaje się do aktywnego wypoczynku oraz prezentowania turystycznych walorów Ziemi Nyskiej. Sąsiedztwo Wieży z obiektem konferencyjno-kulturalnym Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie oraz jej wydziałem architektury i instytutem konserwacji zabytków, pomogą ożywić ten obszar miasta. Z wieży można oglądać piękną panoramę na Fort Prusy, z jego obszarem Natura 2000 oraz Nysę, jezioro nyskie i Góry Opawskie. Wieża będzie ulubionym miejscem spotkań studentów, młodzieży oraz miejscem rodzinnych pikników, a w sezonie turystycznym stałym punktem wycieczek odwiedzających nas gości. Zaproponowane formy prowadzenia działalności gospodarczej to znaczy klub fitness, odnowa biologiczna, siłownia czy też kawiarnia z centrum zdrowego żywienia, wydają się bardzo dobrze uzupełniać i wpisywać w założony charakter obiektu oraz jego otoczenia.
- Bastion św. Jadwigi o którym wspomnieliśmy, to obiekt forteczny, który udało się wyremontować dzięki funduszom z Unii Europejskiej. Są jednak problemy z wilgocią w budynku zabytkowym. Czy ten problem można szybko rozwiązać, aby wyremontowany kilka lat temu obiekt nie ulegał zniszczeniu?
- W kilku pomieszczeniach w Bastionie św. Jadwigi występuje problemem z wilgocią. Trudno jednoznacznie stwierdzić, co jest przyczyną tych problemów. Z doświadczeń innych obiektów fortecznych remontowanych w Krakowie i Gdańsku wiemy, że wilgoć jest częstym zjawiskiem występującym po zmianie sposobu użytkowania obiektu. Wieloletnie zawilgocenie obiektu oraz mało wydolny system wentylacji powoduje, iż osuszanie Bastionu może być procesem nawet kilkuletnim. Na podstawie przeprowadzonych ekspertyz wykonaliśmy prace, których celem było poprawienie wentylacji pomieszczeń. W najbliższym czasie mamy zamiar zbić tynki renowacyjne, których zadanie polegało na pochłonięciu wilgoci znajdującej się w murach.
- Jakie inwestycje Gminy Nysa, są obecnie na ukończeniu, które zadania będą jeszcze realizowane w 2012 r.?
- Zakończyły się prace związane z rewitalizacją Wieży Ciśnień. Kończą się prace przy przebudowie ul. Chodowieckiego, które zostaną zakończone 28 września, a pozwolenie na użytkowanie otrzymamy w połowie października i mieszkańcy z zadowoleniem będą mogli korzystać z tej ulicy, która w czasie trwającego remontu mostu „rozładuje” istniejące w mieście korki. Jestem przekonana, że po remoncie ul. Chodowieckiego na trwale wpisze się pozytywnie w układ komunikacyjny miasta. Zakończyliśmy budowę ulicy Piotra Skargi oraz jedną z bocznych ulic od ulicy Mickiewicza, wybudowaliśmy drogi w Sękowinach. Rusza budowa dróg przy ulicy Otmuchowskiej oraz ulica Grudzińskiego. Kończymy prace związane z modernizacją Wiejskiego Domu Kultury w Kopernikach. Swoje inwestycje zakończył Nyski Ośrodek Rekreacji i kończy się modernizacja Nyskiego Domu Kultury. W przyszłym roku chcielibyśmy kontynuować budowę dróg w naszym mieście. Mamy zamiar w ramach tzw. schetynówek wybudować ul. Krasińskiego do terenów inwestycyjnych oraz przy budynkach mieszkalnych. Prowadzimy także rozmowy z Mc Donaldem na temat przebudowy ul. Asnyka.
- Na koniec pytamy o projekt partnerstwa samorządów wspólnie ze Związkiem Miast Polskich. Na jakim etapie jest przygotowanie wniosku, w którym można ubiegać się o duże pieniądze na najważniejsze dokumenty strategiczne, te będą potrzebne samorządom w pozyskiwaniu nowych funduszy z Unii Europejskiej?
- Siedemnaście samorządów z powiatów nyskiego, prudnickiego i brzeskiego, zadeklarowało współpracę z naszą gminą w ramach programu Związku Miast Polskich i Ministerstwa Rozwoju Regionalnego finansowanego z Funduszy Norweskich. Jesteśmy na etapie typowania i szacowania propozycji zadań do projektu. Typowanie zadań odbywa się w ramach wzajemnych konsultacji i uzgodnień, tak, aby proponowane zadania możliwie jak najpełniej oddawały wspólne potrzeby. W ramach projektu gminy opracują m.in. strategie rozwoju gmin, programy rewitalizacji, studia uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Należy podkreślić, że wszyscy partnerzy rozumieją, że w latach 2014-2020 możemy pozyskiwać środki unijne razem, albo wcale. Musimy myśleć zatem o rozwoju całego obszaru, a nie tylko rozwoju naszych poszczególnych gmin. Nysa jest liderem w tym projekcie i dlatego jako największe miasto odgrywamy rolę szczególną. Wspólne myślenie o zagrożeniach, problemach, potrzebach i szansach dla całego obszaru jest szansą na realizację bardziej kompleksowych i efektywnych działań. Takie podejście już od lat jest z powodzeniem realizowane w państwach tzw. starej unii. Nowa perspektywa programowania unijnego na lata 2014-2020 i związana z tym możliwość ubiegania się o środki pomocowe, będzie oparta na tych założeniach. Tak więc im szybciej nauczymy się myśleć i pracować wspólnie, tym sprawniej i lepiej będziemy przygotowani do nowych wyzwań.
