Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Nysa
Moja łysina

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Zbiór plonów i zasiew wiedzy

Przełom sierpnia i września zdominowany został w Łyskim Księstwie Stawów i Pagórków, (podobnie jak w całej Lechicji), przez dwa podniosłe i wielkiej rangi wydarzenia. Pierwsze z nich to dożynki. Z tej okazji włościanie z licznych siół i przysiółków księstwa po raz kolejny udowodnili, iż nie tylko są solą tej ziemi oraz tymi, którzy żywią i bronią pozostałą cześć narodu, ale także to, że są bardzo utalentowani artystycznie, a dokładnie plastycznie. Dożynkowe wieńce uplecione głównie przez pracowite rolniczki, swą kolorystyką, pomysłowością i kunsztem mogły wprawić w kompleksy wielu absolwentów różnych akademii sztuk plastycznych. Nie od dzisiaj wiadomo, że prawdziwi artyści wywodzą się z wiejskich, ubogich środowisk. Ubóstwo to zgodnie głoszą od czasów Mieszka I do Bronisława Współczesnego, kolejne pokolenia lechickich rolników. Widocznie bieda sprzyja rozkwitowi talentów artystycznych.

Temu świętu plonów towarzyszyło, równie uroczyście obchodzone święto siewu. Tym razem nie płodów rolnych, lecz wiedzy. Z tej okazji do Łysy przybyły najznamienitsze osobistości z całej długopolskiej marchii. Sam Arcypasterz Długopolski poświęcił nowy Łyski Instytut Nauk Praktycznych i zachęcał młódź do pilnej nauki, która jest jak wiadomo potęgi kluczem. (Złośliwi twierdzą: - Jak zdobędziesz dużo tych kluczy, to zostaniesz woźnym.). Wybór Łysy na wojewódzką inaugurację roku szkolnego nie był przypadkowy, bowiem miasto to jest prężnym ośrodkiem naukowym. Pewne jest, że gdyby nasi przodkowie wcześniej nie wynaleźli koła i maszyny parowej, to wynaleźliby je łyscy uczeni. Rozpoczęcie nowego roku szkolnego największą radość sprawiło uczniom i pedagogom jednego z łyskich gimnazjów. Uczelnia ta, prześladowana (na szczęście nieskutecznie) przez merową Julitę Karczewską, postanowiła udowodnić iż jest prawdziwą kuźnią wiedzy wszelakiej. Najlepszą w całym księstwie. Już w pierwszym dniu nauki uczniowie zobowiązali się być oceniani na same „szóstki”, nie używać brzydkich wyrazów i ustępować miejsca w autobusach starszym osobom. Do programu szkolnego wprowadzony zostanie ( z myślą o przyszłości) autorski projekt nauki języka chińskiego. Liczne przyszkolne kółka artystyczne pozwolą młodzieży rozwijać swe talenty plastyczne, taneczne i literackie. Tężyznę fizyczną zapewnią uczniom nowo utworzone sportowe sekcje rugby, brydża i łyżwiarstwa figurowego. Realizacja tych wspaniałych planów sprawi, że merowa Karczewska najpierw poda się do dymisji, a potem zapisze się do jednego z istniejących przy tej szkole kół zainteresowań.

W cieniu tych wydarzeń odbył się plenerowy zlot łyskich miłośników lewicji. Na plaży Jeziora Łyskiego biesiadowało, a przy okazji obradowało, kilka setek lechickich i czechickich członków i sympatyków „lewej nogi” tych państw. Grała czechicka orkiestra dęta. Były chóralne śpiewy, (ale bez „Międzynarodówki”). Jednym słowem, zanosi się na skręt w lewo. A propos rodaków wojaka Szwejka, to odnotować należy odbytą w Głośnochodach kolejną debatę nad uruchomieniem lechicko – czechickiej linii kolejowej, a właściwie nad udostępnieniem Lechitom od lat jeżdżącego przez Głośnochody czechickiego pociągu. Znając operatywność naszych kolejarzy oraz ich stołecznych zwierzchników, przewidujemy, iż szybciej oba zaprzyjaźnione kraje połączy sieć kolejek linowych lub metro, niż istniejąca kolej szynowa.

Niestety tym razem nie udało nam się wymyśleć optymistycznego zakończenia tej pisaniny. Miała nim być wiadomość o wzbogaceniu się łyskiej kasztelani dzięki sprzedaży dwóch okazałych gmachów. Nie znaleziono jednak chętnych do nabycia tych nieruchomości i kasztelan Adrian Skrzypek z prezesem Miłosławem Macho muszą szukać nowych źródeł wpływu gotówki do kasztelańskiego skarbca. A może ktoś z PT Czytelników kupi te atrakcyjne budynki?


Łys



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Poniedziałek 20 maja 2024
Imieniny
Bazylego, Bernardyna, Krystyny

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl