Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Nysa
Dytko zdyskwalifikowany w Słowenii

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Paweł Dytko, zawodnik EKO Racing zajął 3-cie miejsce w przedostatniej eliminacji Mistrzostw Europy w Wyścigach Górskich, niestety tuż po zawodach został zdyskwalifikowany. Wyścigi rozrywane były przy 35 stopniowym upale w południowej Słowenii tuż przy granicy z Chorwacją w miejscowości Iliryska Bysrica.

Dytko zdyskwalifikowany w Słowenii
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

- Jesteśmy po tych zawodach po prostu załamani. Choć po raz kolejny stanąłem na 3-im miejscu podium w klasyfikacji grupy N, to jednak zostałem zdyskwalifikowany. W trakcie wyścigów mieliśmy drobne problemy z ciśnieniem paliwa, ale na finałowe podjazdy udało się usunąć usterkę i wrócić do walki. Do miejscowych kierowców Alesa Precka i Dushana Borkovica nie miałem szans, ale udało się stanąć na podium - relacjonuje Dytko.

Jak zawsze po zawodach samochody zostały poddane badaniom kontrolnym i niestety komisarz techniczny zakwestionował grubość stabilizatora w Lancerze nyskiego kierowcy. Sytuacja jest o tyle kontrowersyjna, iż nowe przepisy, które zaczęły obowiązywać w kwietniu tego roku, teoretycznie wykluczają stosowanie niektórych dodatkowo homologowanych elementów w wyścigach, a dopuszczają możliwość ich stosowania jedynie w rajdach. W poprzednich latach specyfikacje rajdowe i wyścigowe były identyczne. Przepis jest jednak na tyle nieprecyzyjny, że nie zastosowano go w Mistrzostwach Polski.

- Kilka tygodni temu, po dyskwalifikacji mojego konkurenta Borkovica na zawodach w Czechach, za identyczny element (rajdowy stabilizator), mój zespół za pośrednictwem Polskiego Związku Motorowego wystąpił z prośbą o oficjalną interpretacje nowych przepisów i otrzymał pod koniec czerwca odpowiedz z FIA. Wynikało z niej, iż dozwolone jest używanie homologowanych do rajdów elementów zarówno w rajdach jak i wyścigach. Niestety, słoweńscy komisarze nie zgodzili się z tą interpretacją i zdecydowali się wykluczyć mnie oraz innego chorwackiego kierowcę Mitsubishi z tych zawodów. Na pewno mój zespół będzie się jeszcze odwoływał od tej decyzji do  FIA, ponieważ nie zgadzamy się z taką interpretacją - mówi Paweł Dytko.

Jeżeli jednak wykluczenie naszego kierowcy zostanie podtrzymane, straci on szanse na medalowe miejsce na koniec sezonu w klasyfikacji generalnej. Pozostanie jedynie medal tylko w grupie N. Następne, ostatnie już zawody zostaną rozegrane 18 września w Chorwacji na półwyspie Istria.


opr. Pam



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Poniedziałek 20 maja 2024
Imieniny
Bazylego, Bernardyna, Krystyny

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl