Zatrzymany 19 stycznia przez nyskich policjantów 16 latek, który w grudniu ubiegłego roku na terenie miasta uszkodził cztery parkometry ma więcej wykroczeń na sumieniu.
Okazuje się, że nieletni wandal jest też złodziejem. Tylko w grudniu skradł z punktów handlowych przedmioty wartości około 3,5 tysiąca złotych. Jego wandalizm był bardziej kosztowny i straty spowodowane przez nysanina wyniosły łącznie 17,7 tys. złotych.
Przypomnijmy, nieletni przestępca w grudniu ubiegłego roku uszkodził cztery parkometry. Dwa parkometry na ulicach Kraszewskiego i po jednym na ulicy Sucharskiego i Placu Solnym. Wandal wkładał do parkometrów petardy i odpalał je, co powodowało uszkodzenie maszyn. Straty z tego tytułu wyceniono na blisko 15 tys. złotych. Natomiast w tym roku (6 stycznia) wybił szybę wystawową w sklepie jubilerskim na ulicy Celnej w Nysie, czym naraził właściciela sklepu na koszty 3 tys. zł.
W jego złodziejskiej „profesji” odnotowano dwukrotną kradzież (18 i 21 grudnia ub.r.) narzędzi ogrodniczych ze sklepu przy ulicy Kraszewskiego w Nysie. Jakby tego było mało to 21 grudnia ub.r usiłował skraść kamerę monitoringu z budynku Muzeum przy ulicy Wałowej w Nysie. Do ostatniej jego kradzieży przed zatrzymaniem doszło 14 stycznia. Wówczas okradł kiosk przy ulicy Emilii Gierczak w Nysie, z którego zabrał laptop wartości 2,5 tys. zł.
W chwili zatrzymania 16-latek posiadał przy sobie marihuanę.