Wieczór muzealny rozpoczął się o godzinie 18. Nysanie tłumnie przybyli poznać tajemnice Bożego Narodzenia. W magiczny nastrój wprowadził publiczność chór Camerata Nysa pod przewodnictwem Marii Kosz i Ewy Wróblewskiej. Chór zaśpiewał 15 wspaniałych kolęd i pastorałek. Autorem niektórych z nich był Andrzej Rękas.
Inspiracją tego wyjątkowego wieczoru była inicjatywa, która zrodziła się na przełomie grudnia ubiegłego roku i stycznia.
-Postanowiliśmy zbierać materiał ikonograficzny w wystrajaniu szopek bożonarodzeniowych ziemi nyskiej i mamy nadzieję, że to za 4 lata będzie duża ekspozycja – mówi dyrektor muzeum dr Małgorzata Radziewicz. Wystawa składa się ze zdjęć autorstwa Kazimierza Staszkowa, na których są przedstawione szopki wraz z obiektami, w których się znajdują. Ważnym, nadającym klimat wystawie elementem jest jej florystyczna część. Kwiatowe kompozycje przygotowały Marzena Fortuna z kwiaciarni „Fortuna Floristic” oraz Anna Dobrowolska i Małgorzata Smyk z pracowni „Zielona chata”. Kompozycje były często bardzo nowoczesne i zaskakujące. To coś zupełnie innego, niż klasyczny stroik świąteczny. W świąteczny klimat wprowadziły gości zatem nie tylko zdjęcia, ale także zapachy i dźwięki. Ważnym elementem wieczoru była także loteria, w której do wygrania były zdjęcia Kazimierza Staszkowa oraz świąteczne dzieła kwiatowe.
-Wystawa nosi znamiona reportażu fotograficznego – komentuje Kazimierz Staszków. - Postanowiliśmy fotografować bardziej stajenki, niż szopki, ale okazało się, że nie jest to takie proste. Styczeń i 22 stopnie mrozu uniemożliwiały często pracę z aparatem – mówi fotograf.
Magiczną, pełną nowego, świeżego spojrzenia na Święta Bożego Narodzenia można podziwiać w muzeum do 17 stycznia.